Polecam pensjonat Antares w Karwi

Do pensjonatu Antares w Karwii pojechaliśmy we wrześniu. Chcieliśmy ominąć ten największy tłum, który jedzie nad morze w lipcu i sierpniu. My akurat wolimy ciszę i spokój. Karwia to miejsce naprawdę cudowne i byliśmy tam już trzy razy. Przede wszystkim są tam piękne i piaszczyste plaże, które o każdej porze roku prezentują się cudownie. Antares lubimy za to, że są tam bardzo mili właściciele i atmosfera w samym pensjonacie jest bardziej rodzinna. Można przysiąść, porozmawiać na spokojnie. Dodatkowo plusem jest to, że można sobie samodzielnie przygotować herbatkę, kawę i jakieś jedzenie, ponieważ jest część tzw. wspólna, gdzie jest czajnik i mikrofala, a wiadomo, że jedzenie nad morzem w knajpach jest bardzo drogie.

Pensjonat bardzo przytulny, muszę powiedzieć, że miło spędziliśmy tutaj czas. Znaleźliśmy go w internecie i zarezerwowaliśmy pokój, ale woleliśmy mieć pewność, że będziemy mieli gdzie spać po przyjeździe. Muszę powiedzieć, że się nie zawiedliśmy. Właściciele młodzi i bardzo mili. Powiedzieli nam jakie knajpki powinniśmy odwiedzić i gdzie smacznie podają. Pokój czysty i schludny, w środku czysta łazienka i telewizor. Co prawda i tak do pokoju wracaliśmy praktycznie tylko na nocleg, ale jesteśmy bardzo zadowoleni i jeśli będzie jeszcze wracać do karwii to pewnie znowu wybierzemy Antares.